Autor: / 2 lis 2014 / 35 Comments / , ,

TOP10: Seriale na nudne wieczory

 W Wielkiej Brytanii jesień powoli się zaczyna panoszyć. Zwiewa mi kaptur z głowy, moczy deszczem, uziemia w domu swoimi bakteriami i wirusami przenoszonymi drogą kropelkową. W związku z tym przygotowałam zestawienie 10 seriali, które mogą Wam ten okres umilić. Wystarczy komputer, internet, kocyk i ciepły napój. Kolejność jest całkowicie przypadkowa. Dodam też, że część seriali skończyłam, przy niektórych natomiast jestem w trakcie oglądania :)

  1) 2 broke girls (Dwie spłukane dziewczyny)- sitcom. Jego akcja dzieje się w Nowym Jorku i opisuje przeżycia dwóch dwudziestolatek. Max i Caroline to pozornie dwie całkiem różne dziewczyny pochodzące z różnych domów, ale jednak dają radę się zaprzyjaźnić. Fajnie się ogląda, serial nieźle otwiera oczy.
2) Game of Thrones (Gra o Tron) - dla fanów smoków, fantasy i walk to dobra opcja. Serial wciąga i mimo kilku słabych momentów ma wiele zwrotów akcji które nieźle potrafią namieszać.

 3) True detective (Detektyw) - kryminalny serial, póki co wyszedł jeden sezon. Akcja dzieje się w Luizjanie, a sam serial jest pełen klimatycznych wzmianek i fajnych zwrotów akcji. No i głos Matthew!
4) How I met your mother (Jak poznałem waszą matkę) - kolejny sitcom, którego akcja jest fajna a ostatni sezon... do dupy. Niemniej kilka wieczorów może umilić, więc warto się zainteresować :)

5) The Big Bang Theory (Teoria wielkiego podrywu) - sitcom. Akcja dzieje się w Kaliforni i opowiada o perypetiach kilku przyjaciół. Klasycznie mamy tu ładną ale głupią dziewczynę, nerdów, niezdarę i resztę składników każdego serialu tego typu. Uśmiać się można.
6) Friends (Przyjaciele) - tego serialu nie muszę chyba opisywać. Klasyk, mój ulubiony z resztą. No i Aniston. Jaka ona piękna. Plus Joey, taki kochany :D

7) House MD (Dr House) - klasyk. Poczucie humoru, dialogi, piękni mężczyźni. No fajnie się ogląda. Chyba jedyny serial, który oglądałam bez przerwy aż się skończył i... zaczęłam od nowa :D
8) Lie to me (Magia kłamstwa) - wciągający serial zawierający ogromne dawki psychologii, czyli dla mnie raj. Uwielbiam poczucie humoru głównego bohatera i wyskoki jego nastoletniej córki.

9) Suits (W garniturach) - taki trochę czeski film o perypetiach ładnej kobiety, kłamcy, dobrego mężczyzny, faceta który zdradza i tak dalej i tak dalej. Ogląda się bardzo przyjemnie i szybko.
10) Supernatural (Nie z tego świata) - fajnie się ogląda, chociaż w moim przypadku wieczory odpadają bo strachliwa jestem.

 Co dorzuciłybyście do mojej listy?


Follow on Bloglovin
Share This Post :
Tags : , ,

35 komentarzy :

  1. Większość z wymienionych przez Ciebie seriali oglądam lub obejrzałam :) Od siebie za to polecam Elementary (Sherlock ale we współczesnych czasach, myślę, że jeśli lubisz ekscentrycznego House'a to spodoba Ci się) i Once Upon a Time, za kostiumy, fabułę i sam pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jejku, Sherlock <3
      Once upon a time zaczęłam wczoraj :D

      Usuń
  2. Osobiście w tą jesień wybrałam seriale "friends" i "big bang theory".
    I co mogę powiedzieć poza tym, że oba uwielbiam <3


    www.vivanee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. oo wiele z tych filmów nie widziałam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zerknij jak będzie Ci się nudziło, może Ci się spodobają :)

      Usuń
  4. z całej tej listy oglądałam tylko Housea, obejrzałam wszystkie sezony i może życie jest teraz nudne :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam jak go na studiach podczas wykładów oglądałam :D

      Usuń
  5. Lie to me chętnie zobaczę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Osobiście bardzo lubię Dwie spłukane dziewczyny i Teorię wielkiego podrywu... chociaż Teorię bardziej. Jakoś jest to jeden z niewielu seriali, które wprost uwielbiam TTwTT i oglądam każdy odcinek, każdy sezon... po prostu cudo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też BBT lubię bardziej. Na bieżąco z sezonami jestem od początku :)

      Usuń
  7. Gotowe na wszystko, Revenge, Once Upon a Time, Reign, Żona idealna, Białe kołnierzyki, Grimm dorzuciłabym od siebie. Każdy z nich polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oja, żadnego nie widziałam. White Collar kojarzę, ale nie oglądałam całości. Będzie zajęcie na zimę :)

      Usuń
  8. Z twojej listy oglądałam tylko Dr House i pierwszy sezon Gry o tron. Dla fanów fantastyki polecam Grimm, Once Upon a Time, Sleepy Hollow. A jeśli ktoś lubi horrory to na pewno American Horror Story (szczególnie pierwszy sezon) i Salem:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kilka również i ja oglądam :) Obecnie "Teorię wielkiego podrywu" - jest rewelacyjny :D

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja polecam Under the Dome na podstawie książki Stephena Kinga;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O patrz, o tym nie słyszałam. Kinga lubię, chętnie sprawdzę :)

      Usuń
  11. Housa oglądałam :) Nie z tego świata i Dean ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Wymiękam, znam tylko House :D

    OdpowiedzUsuń
  13. 2broke girls kiedyś oglądałam, potem się poddałam, chyba z braku czasu i nadmiaru innych bardziej wciągających seriali. How your I meet your mother obejrzałam calutkie. Dr House'a oglądałam chyba z 3 razy każdy sezon. A big bang theory narazie obecnego sezonu nie tknęłam, ale na pewno nadrobię to w Święta :) Suits kocham całym serduchem, to chyba przez te garniaki :p Do Friends się kilka razy zbierałam, ale jakoś ilość odcinków mnie przerasta i nie oglądałam ich nigdy po kolei :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gra o tron jest świetna, ale bardziej, niż serial, polecam książkę :)
    Reszta seriali też jest fantastyczna. Cieszę się, że wychodzą już nowe odcinki Supernata (chociaż powinien się skończyć dawno temu bo przeciągają).
    Większość widziałam i, jak ty, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki czytałam, bardziej wolę czytać ale trzeba przyznać że serial ma coś w sobie.

      Usuń
  15. Większość oglądałam. ;] Pomimo beznadziejnego zakończenia, jestem największą fanką HIMYM. Natomiast nigdy nie widziałam "Suits", co jest dziwne, ponieważ: faceci w garniturach (chyba nie trzeba nic dodawać :D).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. HIMYM zakończył się gorzej niż źle. Natomiast Garniaków polecam mocno!

      Usuń
  16. Różowe lata 70, Wilfred, gotowe na wszystko, south park, family guy, breaking bad, no na razie tylko te przychodza mi na myśl ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cenię każdy komentarz od Was, daje mi to świadomość, że warto dla Was pisać! Dziękuje! :)
Drażnią mnie komentarze wklejane masowo na blogi o treści "fajny blog, obserwujemy? :*:):D" wiec zastanów sie 3 razy zanim wciśniesz ctrl+v. I tak wrzuce go do spamu
Anonimów poprosze o podpisywanie sie, nie lubie zwracac sie do kogoś bezosobowo :)


Obserwatorzy

Archiwum